Odstawienie od piersi – jak łagodnie zakończyć karmienie

Zakończenie karmienia piersią bywa tak samo, a czasami jeszcze bardziej trudne, niż jego rozpoczęcie. Z pewnością nie jest to łatwe doświadczenie – ani dla Mamy, która instynktownie zawsze chce spełniać potrzeby swojego dziecka, ani dla pociechy, która nie zawsze rozumie dlaczego Mama mówi “nie”. Na szczęście jest kilka sprawdzonych trików, które powinny ułatwić Wam proces odstawienia od piersi.

Jak długo karmić piersią

Nie ma na to jasnej reguły. WHO rekomenduje karmienie do 2. roku życia, a do 6. miesiąca życia dziecko powinno być karmione wyłącznie piersią. Mleko mamy stanowi też formę picia, ponieważ znakomicie nawadnia organizm dziecka. Do zakończenia przez dziecko pierwszego roku życia mleko stanowi 90% zapotrzebowania dziecka na kalorie. To podstawa żywienia. Odstawienie dziecka od piersi nie jest procesem łatwym, ponieważ nie chodzi tu tylko i wyłącznie o sam proces jedzenia, ale też czas, jaki mama i dziecko spędzają razem. Po pierwszym okresie uczenia się siebie nawzajem, nauki przystawiania do piersi i walki niemal o każdą kroplę mleka, przychodzi czas, gdy karmienie jest przyjemnością, a tu się okazuje, że to już właśnie nadchodzi koniec, dziecko wchodzi w następny etap rozwoju. Dlatego czas odstawiania dziecka od piersi jest tematem wzbudzającym ogromne poruszenie i spotyka się ze skrajnymi opiniami. W 2021 r. wystartowała ważna kampania, edukująca społeczeństwo w zakresie karmienia piersią “Długość ma znaczenie” , której celem jest szerzenie wiedzy na temat karmienia piersią oraz walkę z krążącymi “mitami” oraz hejtem.

Zalety karmienia piersią

Karmienie piersią jest wygodne. Nie trzeba pamiętać o wyparzaniu butelek, smoczka, itp. Nie ma również problemu z dobieraniem najwłaściwszej mieszanki mlecznej dostępnej na rynku. Pierś jest zawsze “pod ręką” i gdy tylko dziecko jest głodne, dostaje mleko o możliwie najlepszym składzie, dostosowanym do jego potrzeb. Trudno zrezygnować z takiego ułatwienia życia, dlatego najlepiej kiedy decyzja o odstawieniu jest wspólna i należy zarówno do mamy, jak i dziecka. Na to kiedy nadejdzie moment odstawienia składa się wiele czynników, między innymi to, że dziecko będzie „doroślało” i traciło zainteresowanie taką formą jedzenia. Chętniej będzie sięgało po łyżeczkę i produkty, które jedzą rodzice. Innym powodem może być chęć mamy spędzania większej ilości czasu poza domem lub podjęcie aktywności zawodowej, wreszcie – z uwagi na to, że dziecko będzie jadło mleko coraz rzadziej – pokarmu będzie stopniowo ubywało. A przecież to ssanie jest najsilniejszym aktywatorem powstawania mleka. Niektóre mamy bardzo przeżywają emocjonalnie odstawienie dziecka od piersi. To pierwszy taki moment, po odcięciu pępowiny, kiedy maluch staje się bardziej samodzielny i nagle okazuje się, że mama nie jest niezastąpiona. Pamiętaj jednak, kochana Mamo, że takich etapów w życiu Twoim i Twojej pociechy będzie jeszcze wiele… 🙂

Kiedy dziecko nie chce już ssać piersi

Wydawałoby się, że to najlepszy moment na odstawienie od karmienia. Proces rezygnacji z piersi następuje najłagodniej. Bywa, że mamie jednak ciężko jest się pogodzić z tym faktem, a myśl o tym, że maluch nie zasypia już wtulony w nią, lecz woli misia, pieluszkę lub ukochaną poduszkę powoduje rozżalenie. Czym wówczas zastąpić ten czas, który wcześniej razem spędzaliście na karmieniu? Wypróbujecie wspólne czytanie bajek, masaż Shantala lub dowolne inne aktywności, które zagwarantują Wam bliskość i pozwolą Wam umocnić więzi Mama – dziecko. Pamiętaj jednak, że jeśli proces odstawienia od piersi rozpoczął się przed ukończeniem przez dziecko pierwszego roku życia, należy wówczas dokarmiać malucha mlekiem modyfikowanym.

Kiedy mama chce zrezygnować z karmienia dziecka piersią

Jeśli to mama decyduje o zakończeniu mlecznej przygody, należy pamiętać, że dla dobra dziecka lepiej przeprowadzić ten proces stopniowo. Im dłużej trwa, tym lepiej. Na początek najlepiej jest rezygnować z karmienia piersią w ciągu dnia, a na sam koniec zostawić eliminowanie posiłku wieczornego.  Do diety dziecka należy stopniowo włączać coraz więcej pokarmów stałych, warzyw, owoców i wykorzystywać to przejście na rezygnację z karmienia naturalnego. Lepiej nie zastępować mleka mamy tym sztucznym, ale od razu zamienić je na jedzenie produktów „dorosłych”, dbając by dieta dziecka była urozmaicona i dobrze zbilansowana. Nie zaleca się kończyć karmienia piersią podczas upałów, gdyż stosunkowo trudno będzie uzupełnić potencjalny brak płynów w inny sposób niż mlekiem mamy. Nie należy też tego robić w jakimś trudnym dla dziecka okresie, jak skok rozwojowy lub stres wywołany szczepionką, chorobą czy leczeniem szpitalnym, by dodatkowo nie potęgować dyskomfortu.

Triki pomocne przy odstawianiu dziecka od piersi

Aby ułatwić sobie ten proces, który dla mamy również nie jest łatwy, warto zastosować kilka pomocniczych zabiegów. Jednym z nich jest odwracanie uwagi w porze karmienia. Gdy dziecko jest głodne, przygotujmy po prostu typowy posiłek spożywany wspólnie z sadzaniem dziecka w przeznaczonym dla niego miejscu. Jedzenie zrobione na talerzu powinno być kolorowe, zabawne, zachęcające do spożycia. Dobrze jest nosić w tym czasie stroje utrudniające dostęp do piersi, by dziecko samo nie mogło się do nich dostać. Nawet rocznemu dziecku trzeba starać się wytłumaczyć, że teraz będzie jadło inaczej, a gdy potrzebuje bliskości po prostu je utulić lub ponosić. Czułość i troskliwość, gdy dziecko szuka piersi zazwyczaj wystarczają rocznemu lub starszemu dziecku. Więź, jaka powstawała podczas karmienia piersią, zostaje podtrzymana, a to o zaspokojenie potrzeby bliskości najczęściej dziecku chodzi.

A co z karmieniem nocnym?

Bardzo wiele dzieci, nawet rocznych, a czasami nawet starszych budzi się w nocy, by chociaż na chwilę possać pierś mamy. I znowu, nie ma żadnej recepty na to, jak jest lepiej: czy podawać dziecku wówczas w zamian coś do picia, czy utulić i próbować uśpić w inny sposób? Odstawianie od piersi jest procesem bardzo indywidualnym i należy wiele spraw brać pod uwagę, a głównie kierować się dobrem dziecka i własną, niezastąpioną matczyną intuicją. Wcześniej czy później proces ten zostanie zakończony sukcesem. Należy się po prostu uzbroić w cierpliwość.

0 komentarzy

Wyślij komentarz